Blog

Rozmiar czy proporcje?

03.02.2023

Co jest ważne żeby się podobać sobie i innym? Pytanie niby proste ale odpowiedź może być złożona. Wszystko ma swoje źródło w naszych myślach i uczuciach. Ważne jest to, co sami o sobie myślimy, jaki mamy stosunek do siebie, do jedzenia do aktywności, do innych ludzi.


Musimy sobie uświadomić, że jaki ten stosunek by nie był, dla nas destruktywny to naszym obowiązkiem jest go zmienić. Nie możemy i nie mamy prawa zatruwać swojego życia negatywnymi ocenami samych siebie. Nie możemy ciągle się dyscyplinować, w tym, co wolno nam jeść, co powinna zrobić, ile godzin w tygodniu ćwiczyć… Nie na tym polega bycie szczęśliwym. Jak się tak bliżej temu przyjrzeć to zaczynamy dostrzegać, że walczymy o naszą wolność osobistą. Walczymy ze stereotypem, szczupłości, młodości, ciągłej witalności.

Dziś kobiety są w większości zestresowane dążeniem za doskonałością, na każdym obszarze swojego życia. Wszystko zaczyna się już w przedszkolu, kiedy dziewczynki konkurują ze sobą, która ma ładniejszą sukienkę. Ta rywalizacja o sukienkę przechodzi w późniejszych okresach naszego życia, w chęć bycia lepszym, doskonałym we wszystkim, za co się weźmiemy. W szkole, na studiach w pracy, prowadząc dom i wychowując dzieci. Perfekcyjna dziewczyna, perfekcyjna studentka, perfekcyjna stażystka, menager, żona, matka…, i tak w nieskończoność aż do perfekcyjnej babci. Przy tym oczywiście cały czas pokazują nam, że mamy być perfekcyjnie piękne, perfekcyjnie szczupłe i perfekcyjnie uśmiechnięte. Nie ważne w jakim wieku jesteśmy.


Czy tak można żyć? Wiecie co…, uważam że można żyć w pogodzie ducha, a reszta sama przyjdzie :)
Rozwinę ten wątek…


Nie ma takiej możliwość, żeby żyć z przyklejonym uśmiechem do twarzy, kiedy w środku wypełnia nas pustka, stres, lęk i destrukcyjne myśli o samej sobie. W momencie, kiedy myślimy o sobie tak w głębi: jestem za gruba, nie podobam się innym, jestem zbyt mało przebojowa, nie radzę sobie - nie utrzymamy uśmiechu, który nie jest zakorzeniony w naszym wnętrzu. Tak jak wspominałam największym magnesem na wspaniałe relacje, jest nasza pogoda ducha. Musimy o nią się starać każdego dnia. Każdego dnia przypominać sobie ile już osiągnęłyśmy i być za to wdzięczne. W każdej sytuacji widzieć szansę, nie zazdrość. Skoro ktoś jest super szczupły i ładnie wygląda, chcesz taka być to też możesz, tylko daj sobie czas i dąż do tego z lekkością, bez napinki, a osiągniesz to.  Szczęścia trzeba się nauczyć tak jak trzeba nauczyć się pisać czy tez języka obcego. Od tego powinniśmy zacząć naszą edukację. Od nauczenia się jak każdego dnia być szczęśliwym. Jak będziemy pogodni, zadowoleni, jak będziemy właściwie myśleć o sytuacjach jakie nas spotykają, bez lęku - to ładny wygląd, dobre relacje i sukces życiowy przyjdzie do nas w sposób naturalny.


Dlatego uważam, że rozmiar, jaki nosimy nie ma znaczenia. Znaczenie mają proporcje, ale nie tylko naszego ciała, ale również właściwe proporcje, jakie sami nadajemy różnym aspektom naszego życia. Zachowując balans, równowagę i spokój w naszych emocjach, otwieramy sobie drzwi do spokoju, szczęścia i pięknego wyglądu.

autor:
Anna Rogowska
Psycholog
dr n. ekonom.